poniedziałek, 28 października 2013

Co JUŻ WIESZ a czego JESZCZE NIE WIESZ o Polskim Tygodniu Mody? Sprawdź jak Polska sobie radzi! FWP cz.I

      Mamy coraz więcej wydarzeń związanych z modą. Nie da się przeoczyć, że o modzie polskiej mówi się coraz więcej w mediach czy to w poważnym czy w prześmiewczym kontekście. Ale temat istnieje, przeobraża się i tworzy się ku pokrzepieniu młodym, spragnionych pokazów. Oto on! FashionPhilosophy Fashion Week Poland i odbywa się dwa razy do roku zgodnie z sezonowością kolekcji branży odzieżowo-tekstylnej koniec kwietnia oraz październik. Ostatnia edycja już 9-ta z kolei odbyła się w Łódzkiej Strefie Ekonomicznej i jest zapowiedzą jubileuszowej 10. edycji w kwietniu. To najpoważniejsze wydarzenie w branży dlatego warto wiedzieć kilka faktów.
Jeżeli jesteście Drodzy Państwo w temacie sprawdźcie się czy dacie się zaskoczy, a dla tych, co wciąż chcą poznać lepiej istotę wydarzenia zapraszam do zapoznania się z tekstem. Niniejszy post jest wprowadzeniem  do cyklu o modzie polskiej  zaczynając od FASHION WEEK POLAND.
Level basic cz. I 
Polski Tydzień Mody składa się z kliku części:
- Designer Avenue to  bardziej prestiżowa rewia pokazów część dedykowana projektantów z ugruntowaną pozycją na rynku i kolekcjami gościnnymi.
-OFF Out of Schedule to pokazy z mniejszym rozmachem i kolekcjami początkujących projektantów, zaczynają się wcześniej ok 10 h rano. ( Na każdą część pokazową trzeba się zgłosić kilka miesięcy wcześniej z konceptem kolekcji zgodnie z wytycznymi organizatorów. Selekcja projektantów pozwala oszacować kto dostanie możliwość zrobienia pokazu za darmo.)
- wydarzeniami towarzyszącymi  są konferencje LetThem Know dla osób zajmujących się biznesem (konferencje płatne), wystawa fotografów mody  Young Fashion Photographers Now oraz przestrzenią sprzedażową z kolekcjami młodych projektantów i  niszowych marek odzieżowych Concept Store and Showroom. Większość wydarzeń ma miejsce w Łódzkiej Strefie Ekonomicznej w takiej konfiguracji:


Level basic część II

Młodzi ludzie żyją w mediach i szybko dowiadują się o wydarzeniach związanych z modą i show-biznesem,  łatwo też identyfikują najpopularniejszych projektantów i ludzi branży.  To oni wyłapują must-have sezonu i tworzą rozgłos takiemu wydarzeniu przy wzrostowej tendencji zainteresowania modą. Tydzień mody ma zrzeszać media, twórców, kupców i specjalistów od PR po to, by branża rosła w siłę tą komercyjną i kształciła ludzi aspirujących na prawdziwych fashionistów.

Uczestnictwo może być na różnych płaszczyznach:
- dla młodzieży i osób aspirujących w kierunku fashion najlepszą formą aktywizacji jest udział w wolontariacie ( więcej informacji znajdziecie tutaj) bezpłatna forma aktywizacji m.in. na backstage, sali pokazowej, produkcji, recepcji, press roomie.
-dla mediów, kupców, bloggerów, krytyków, PR oraz fotografów są specjalne akredytacje
-dla osób zainteresowanych wydarzeniem nie wpasowujących się ww grupy organizatorzy przewidują karnety ok. 200 zł za dzień
- jako projektant (  jako zgłoszenie  konieczne jest wysłanie kolekcji ok. 15-25 sylwetek dla strefy OFF, ok. 35 sylwetek dla stefy Designer Avenue)

Showroom& Concept Store

Małe przestrzenie sprzedażowe z kubikami ok. 2x 3 metry, do korzystania odpłatnie dla każdej marki, którą zgłosi się odpowiednio wcześnie przeważają młode, niszowe marki z przekroju hand-made oraz start-up, skierowanie większości dla odważnych, artystycznych postaci. Niestety większość marek jest kierowana do buntowniczej część uczestników i proponuje kolekcje street fashion, co determinuje statystyki odwiedzających. Część okupowana między pokazami jest idealnym sposobem na wędrowanie między stoiskami.


Level III basic ++

Organizatorzy zapraszają gości specjalnych z własną kolekcją o ugruntowanej pozycji jak: Dawid Tomaszewski, który powszechnie rezyduje i tworzy w Niemczech. Ostatni kolekcja ukryty pod nazwą "Lithium" była prezentowana w sobotę 19.10. Kolekcja swój zwiastun miała na początek w związku z europejskim finału konkursu  Woolmark Company, którego finalistą był projektant.
źrodło: http://www.elle.pl/moda/artykul/fashion-week-poland-10-najlepszych-pokazow-9-edycji
    Od kilku edycji znani projektanci( jak: Paprocki& Brzozowski, Gosia Baczyńska, Bohoboco czy Kupisz), którzy organizują swoje pokazy samodzielnie w Warszawie nie biorą udziału w Alei Projektantów, co w zamyśle koncepcji jest promowanie tych twórców bez własnych sponsorów i popularności. Ciekawym casusem jest Łukasz Jemioł, który regularnie prezentuje kolekcje od niedawana linia basic na Designer Avenue, a linie tradycyjną na warszawskim wybiegu.

Największą popularnością cieszy się After Party we współpracy z patronem medialnym: magazynem K Mag na czele z Mikołajem Komarem. Impreza jest swoistą fashion party w post-indrustialnym przestrzeniach jak Manufaktura czy Stara Szwalnia.

To już kolejna edycja kiedy fashion week kończy się w niedzielę po południu, a wcześniej edycja była zakończona ... wielkim pożegnaniem, a goście wracali w poniedziałek po południu. Teraz każdy od poniedziałku wraca do swoich obowiązku ze stoickim spokojem.

***** C.D.N. ****

Kolejne posty będą dotyczyć tzw. backstage'u pokazów mody oraz co się zmienia z edycji na edycje oraz dlaczego LLP Lot ma swój koncept store.



środa, 23 października 2013

Fashion case: Co wiesz o Polskim Pierwszym Rzędzie na pokazach mody?

Kto nie chciałabym siedzieć w pierwszym rzędzie? KAŻDY!
 bo przecież jesteśmy aż nadmiar próżnym narodem, aby oddać swój stołek. To jest temat tematów w kolorowej prasie  i można się dwoić, troić dlaczego taka a nie inna osoba siedziała bliżej a nie dalej. Panie i Panowie pozwólcie, że zapoznamy się z absurdem polskiego polskiego rzędu na pokazie mody, gdzie zamiast reguł.. jest ich brak. 


ZASADA NR 1. 
Masz być znaną postacią, nie pierwszą lepszą Anią albo Krysią, tylko celebrytką! Dopuszczalne profesje, które umożliwią wejście do tymczasowej loży pierwszorzędowców to: 
-> Niezaprzeczalnie! To rola w serialu ( poczynając od tych zacnych jak "M jak miłość", "Na Wspólnej", po "Barwy szczęścia", ponadczasowy nawet bez Ryśka "Klan", a kończąc na ... "W11", "Wawa Non Stop", "Na bogato")
Ciekawostka: czasem możesz mieć to szczęście, że grasz miesiąc nikt nie zna twojego prawdziwego imienia i nazwiska, ale twarz masz już rozpoznawalną. Wróżymy kilka krzeseł w sezonie:) 

-> Rola w filmie, ale musi być w takim, którego fabuła jest prosta w przekazie.
-> Jesteś wpływową osobą, które zawsze znajdzie sposób i ludzi, aby znaleźć .. sposób 
->Byłaś w finałowej grupie osób z talentem albo ... Top Model
I tu uwaga: nie może być późżniej niż początek kolejnej edycji twojego programu!
-> Jestem ulubioną postacią z historii obrazkowych pudelka, faktu, plotka i podobnych bajkopisarzy! 
Psy to jednak wierny przyjaciele nawet jeśli chodzi o.. lansowanie na salonach. 

ZASADA nr 2

Masz stałe miejsce w pierwszym rzędzie, ale wciąż boisz się redukcji miejsc siedzących dla zasłużonych.
Do takich osób należą: 
-> aktorki, aktorzy i znani z imienne przez szersze grono persony o zawodzie misji specjalnej jaką jest: 
 rozrywka w czystej postaci Lotto, MasterChef, urozmaicenie porannej telewizji, tworzenie twojej ramówki bardziej ciekawszej
-> styliści znani, ale nie przez to, że są stylistami
-> sportowcy i nie mówimy o pokazie Adidasa czy 4F
-> blogerowa śmietanka towarzyska, która nie ma granic.. rozprzestrzeniania się!
-> show-biznes game player !

ZASADA 3

Jesteś osobą związana z branżą i nie masz sobie równych. I wciąż, boisz się, że zasada numer jeden ma więcej wykupionych miejsc przez sponoring tabloidów, niż możesz sobie wyobrazić, a ten procent nie jest zgodny z twoimi oczekiwaniami to .. zawsze zgubione promile można wyrównać w dobrym drinku. Poważny problem rodzi się, gdy osoba profesjonalnie podchodząca do swojego zawodu i zna branżę, ba pracuje od wielu lat w mediach i przy pokazach i nie ma tego stołka ... bo gwiazda najnowszej okładki "Życia na gorąco" ma tak wysokie szpilki i nie pójdzie dalej.  Na szczęście większość przypadków rozpatrywana jest fair i sprawiedliwość znajdzie swoje dobre ukierunkowanie, a jak nie.. to mamy kolejny skandal.




 


czwartek, 3 października 2013

Czasem, żeby coś zmienić trzeba ... odważyć się na totalne zmiany!

Jesień ma swoje prawa. Czas leci, moda kołem się kręci, a studenci zaczynają studia. Czy to spadające liście albo dłuższe wieczoru powodują, że coraz więcej myślimy o zmianach w swoim życiu. I te wszelkie rozpoczęcia szkoły, studiów, nowych pracy i staży powodują, że nie myślimy o kolejnych początkach dopóki coś w naszym życiu  definitywnie się  nie skończy. Czekamy na koniec szkoły, żeby  zacząć studia itd. I tak  jak kończą się światowe tygodnie mody, jak redaktorki mody i ja robię swoiste podsumowanie  notatek, obserwacji tego co udało mnie się "zapisać" przez ostatni rok. A było dosyć intensywnie...
  Równo rok temu odhaczyłam jeden z ważniejszych celów poprzednich lat na liście dokonań i wyjechała do Mediolanu. Dzisiaj to moje miejsce pracy, a wcześniej studiów. Studiować na tej samej uczelni co większość kadry zarządzającej wielkich włoskich firm i siedzieć w tej samej ławce co znakomita Miuccia Prada ( tak, ta Prada od wielkiego domu mody) jest już wielką radością.  Czas leci, zmienia się miejsce, ludzie wokół  i powstają zarazem nowe pragnienia. A kontrakt się kończy, bo wszystko ma swój kres. I jak zwykle w imię mody i z przekonaniem, że mogę znaleźć idealną pracę dla siebie. Pamiętam jak pisałam tryptyk mediolański part I z nadzieją na nowe możliowści. ( tutaj do przypomnienia: http://annkie-company.blogspot.com/2012/12/tryptyp-mediolanski-part-i.html).
Polecam każdemu kto waha się nad nowym wyzwaniem. Nie ma nad czym się zastanawiać, bo nigdy nie dowiemy się co może nas spotkać na nowym, prawdopodobnie lepszym końcu tęczy.

Je ne regrette rien  Jeden z najciekawszych, a zarazem nieobliczalnych lat jest już za mną. Znalezienie optymalnej pracy okazało się solidną szkołą życia pod wieloma względami, ale dzisiaj jestem bogatsza o całkowicie nieprzewidywalne sytuacje i nie żałuję. Nigdy bym nie przypuszczała, że będę pracować z osobami, które dla sportu chodzą na pokazy mody i  zaproszeniami z nich wyklejają sobie ściany w biurze.  Możliwości są wszędzie i jestem tego pewna, bo nie wiemy do końca co i kogo możemy spotkać jutro i za tydzień. Ach te pozytywne zwroty akcji, kiedy po nużącej konferencji w fabryce tkanin możemy zobaczyć materiał zrobiony wyłącznie dla Dolce&Gabanna.   Pod wieloma względami jest to wielka nauka pokory wobec tego czego się chce, czego się oczekuje i co naprawdę może przyjść. Konsekwencje życia między dwoma krajami dopadają mnie dzisiaj, kiedy muszę zebrać myśli i ustalić nowe cele na kolejny rok. Czy będzie ciekawszy i uda mu się mnie zaskoczyć? I to pozytywnie !

Marzenie, aby pracować  z najlepszymi domami mody wymaga odwagi? Zapewne, ale jednocześnie moja wiara w to, że zrealizuję ten cel jest moją misja i przekleństwem jednocześnie. Często dosięgają wątpliwości i tego nie unikniemy, ale możliwości i świadomości własnej motywacji muszą być silniejsze. Czasem strach ma większe oczy niż odwaga w sercu, ale są sytuacje, gdy nie ma wyjścia i idziesz do przodu. I idziesz krok po kroku, a potem jestem na ostatnim stopniu ... i widzisz, że było warto zostawić nudną pracę i przeoczyć rok studiów, aby .. pisać inspirującego bloga.

************** Pytania, wolne wnioski i hyde park myślowy***************************\\

Chciałabym poznać Waszą opinię o  tym czym się z Wami dzielę. Każdy komentarz, pytanie pomoże każdemu z odbiorców tworzyć interesującą przestrzeń nie tylko związaną z modą, ale z tym co możemy zrobić i dążeniu do realizacji naszej życiowej pasji. Pytajcie i piszę wszelkie przemyślenia :)