sobota, 15 listopada 2014

Jeżeli mogę być bohaterką swojego życia to wchodzę w ten film!

Kilka tygodni temu postawiłam na jedną kartę. Bezwarunkowo postanowiłam podążać za tym, co zawsze inspirowało mnie oraz zdumiewało od lat. Czy będę taką  osobą, którą wyśniłam sobie jako mała dziewczynka? Czy uda mnie się osiągnąć ten cel, który obrałam kilka lat temu, a co porzuciłam na dłuższą chwilę? I jak poradzę sobie z całkowicie nieprzewidywalnym wyzwaniem zawodowym?


Panie i Panowie niezmiernie jest mi miło poinformować, że .. zaczęłam realizować swoją pasję na 200%. Po latach stagnacji i niezdecydowania jestem pełna entuzjazmu na to co teraz będę realizować zgodnie z tym co jest moim największym wrogiem codziennej rutyny.
Moja odpowiedź:
 To początek, wschód słońca
I drżenie w kącikach ust
Wielkie oczy ma strach
Palcem pogrożę mu"
*Kropki i Kreski M. Brodka posłuchaj 

Nie dawało mnie to  spać, dodało odwagi i waleczności w chwilach, gdy podejmowałam wyzwanie zdobywanie kolejnego kroku. Nadszedł ten dzień, gdzie z pełną świadomością wiem, że jestem we właściwym miejscu i podjęłam odpowiednią decyzję. Jeśli te nadchodzące dni będą znaczące dla mojego doświadczenia zawodowego i mam nadzieję, że zainspiruję Każdego z Was do podążania za glosem serca.


Wasza Annkie


środa, 29 października 2014

Pewnego wstałam i już nie miałam wątpliwości..

Zaczęło się, jak chłodny powiew wiatru w gorący dzień. A to był chłodny dzień października.. ocknęło mnie! Zaczęłam tu gdzie jestem, z tym co osiągnęłam, taka jaka byłam. Przychodzi taki moment w życiu, że wszelkie głosy oraz siły odciągają Ciebie (mnie odciągały od telewizora, a pchały w magazyny albo na Instagrama).  Musiałam zdecydować, że NIE MAM WYJŚCIA. Wyruszam...





Nie będę patrzeć wstecz i oglądać się na wszystkie porażki. Trudno jest czekać, a jeszcze gorzej żałować.   Przeznaczenia nie oszukasz, dlatego prawdziwa dusza fashion state of mind nie będzie czekać na koniec świata. Będę osobowością mody, której polski rynek potrzebował! Styl poza ramą przyjętą przez media, a jednak od magazynów kolorowych nie odetnę się. Jak kilka lat temu postanowiłam walczyć o pozycję między najlepszymi. Na najbliższe miesiące postanawiam stworzyć takie stylizacje jakie blogerki mody i stylisty nie widziały.. !
Będzie się działo, bo jednocześnie porzucam sztywne reguły gry korporacyjnego biznesu! Spotkam ludzi i będzie rozmawiać z tymi, których podziwiam  od lat! Od Anji Rubik po naczelnych znanym magazynów w Zachodniej Europie! Zamiast mówić "mogłam zrobić" po prostu wywalczę o to,  co od dziecka było moim powołaniem!
Dzisiaj olśniło mnie.. że mam odwagę kreować modę w Polsce i za granicą. Przybliżać ten świat Wam i Was temu światu. Panie i Panowie! Zostaję kreatorką marki streetwear'ej ze szczególną misją! Będę tworzyć modę przez ludzi, który nie bali się podjąć wyzwania spełniania SWOICH MARZEŃ! 

NIE PRZEOCZYCIE TEGO, GWARANTUJĘ !






wtorek, 14 października 2014

Ten moment zapamiętam..


Patrzę na swoję życie wstecz! Widzę siebie i realizację pragnień, długo- i krótkoterminowych. Działam! Analizuję dalej i widzę, że wszystko mi sprzyja. Miałam szczęście? czy to był przypadek?
Siedzę i analizuję DALEJ! Pytanie czy warto dalej szukać inspirujących cytatów, czy po prostu działać. Działać, ale czy wiemy w którym kierunku? Jak wiesz gdzie i kiedy pewnie niejedno osiągnąłeś. Na pocieszenie!  Nie ma takich ludzi, co wiedzą co i gdzie powinni robić to tylko przcczucie. Często impuls decyduje co dalej. Pamiętam sytuację, gdy musiałam podjąć decyzję w pół godziny, wiązało się  z ryzykiem  i.. koleżanka obok powiedziała:"I tak już podjęłaś decyzję!". 
I miała rację! 

Za dużo myślimy i analizujemy, bo prawdziwy głos poczujesz wtedy, gdy widzisz i wiesz! Czujesz impuls i dzieję się magia! Pamiętam jak udało mnie się pasją do branży pokonać wiele barier (nawet językowych) i osiągnąć tzw. sukces.

Ostatnio usłyszałam, że standaryzacja w biznesie zabija kreatywność, dlatego szukam rozwiązań, aby wyrwać się szponom walki z wiatrakami.  Chaos uporządkowany ma pomagać w poszukiwaniach.. ! 



źrodło: http://ana-anna.com/index.php/it/looks/590-like-a-cloud


wtorek, 30 września 2014

Tylko z przypadków wydarza się wszystko.

Dzisiaj usiadła. Siedziałam w wygodnym krześle na wysokości trzeciego piętra, gdzie mogłam dojść na nogach. Byłam tam w celach służbowych, a w miejscu, które przechodziłam dość często. Spotkałam ludzi o podobnych radościach i problemach dotyczących pracy,bo takie było nasze zamierzenie. Wniosek: mogłabym dalej gnać po krajach, nazwach i uczyć się, a teraz mam szansę być w miejscu gdzie mogłam uświadomić sobie metaforycznie, że wszystko jest tak blisko.

Mam dla Was i dla siebie film, który dzisiaj uświadomił mi, że można uczyć się teorii oraz od ludzi wkoło każdego dnia. I jak będę gotowa to przejmę inne, fascynujące stanowiska. Jestem na początku fascynujące drogi do nowego sukcesu i wierzę, że porzucenie kilku nałogów pozwoli mnie się wkrótce cieszyć wielkoma sukcesami.

niedziela, 28 września 2014

Gdy gnało serce tuż przed rozumem.. a teraz zamiana!

Kilka lat temu nie wiedziałam jak dotrę, ale wiedziałam gdzie chciałabym być. Obok znanych nazwisk środowiska fashion*able.  Fascynującą droga z miejsca, od początku, krok po kroku przeszłam kawałek autostrady świata mody. Byłam blisko, ale wciąż obok. Przemierzyłam pół Europy między najpopularniejszymi, wewnątrz różnych kręgów modnej śmietanki.  PO TO, ABY WRÓCIĆ DO MIEJSCA STARTU.  
         Czy było warto? Czy dalej mam takie same  marzenie dotarcia na sam szczyt? 




Miałam chwile poczucia bezsensu i czy warto dalej dążyć. Mamy czasy, gdy ten temat jest modny, a reszta świata przygląda się na pokazy mody w krajach obok. Nikogo to nie dziwi! Są blogerki, projektantki, kadra celebrytów, ale kto oprócz Anji Rubik  ma listę kultowych gwiazd świata mody- prawdziwego, bo jeszcze nie zbeszczeszczonego plotkami.Aktualnie pracuję dla marki ekwiwalentnej, której to świeci  w centrum Mediolanu najstarszy butik odzieży luksusowej. Doświadczam luksusu odpowiedzialności oraz specyfiki zarządzania. Trudno wytłumaczyć co wewnątrz jest tak interesującego dla obserwatora patrząc na kolorowe pokazy mody. Od lat pociągała mnie baśniowość i niedostępność,  która jest  TERAZ BARDZO osiągalna. 
I co dalej?

Dreszcze emocji podczas oglądania pokazów mody nie są już tak nieprzewidywalne, a Fashion TV zmienia muzykę dla skrótów. Nie mam wymówki, dlaczego mam porzucić marzenia z kategorii "zaczęte/nieskończone". Kilka dni temu widziałam fragmentu z tygodni mody, a mnie tam nie ma. Dziwne uczucie, bo to był mój sposób na poznawanie ludzi z pasją, nowe dojścia do najważniejszych osobistości.. 

POSTANOWIŁAM KOLEJNY RAZ ZAPUKAĆ, TAM GDZIE NIE OTWIERALI. TYM RAZEM PRZYGOTUJĘ SIĘ NAJLEPIEJ JAK UMIEM. ZACZNĘ OD DZIŚ! 

Zaczęło się niewinnie. Od zmiany  dużego kolczyka, koszuli do pracy, kilku kart w portfelu. Prawdopodobnie wszystko idzie teraz w dobrym kierunku, bo nie będę opowiadać wnukom, dlaczego tylko chciałam, a nie próbowałam.

czwartek, 21 sierpnia 2014

Dojść do punktu, w którym zawsze zawracałeś!

Każdy prawdopodobnie miał taki moment w życiu, gdy próbował jeszcze raz podjąć wyzwanie. Myśleliście, aby uciec i znaleźć inny punkt zaczepienia? Tak może być z naszymi marzeniami albo po prostu celem na pewnie czas swojego życia.  Churchill powiedział: "Nigdy,nigdy, nigdy, ale to nigdy się nie poddawaj!" tylko kto jest gotowy podążać za swoim głosem serca? 

Jeżeli refleksję życiowe przychodzą w zwyczajnych czynnościach to naszła mnie taka sytuacja, gdy przy zakładaniu konta iCloud dostałam pytanie ratunkowe: Wymarzony zawód z dzieciństwa? Bez namysłu..projektant mody. Nie przechodziłam momentu, że chciałam być lekarką, aktorką, modelką, piosenkarką (ok, może miesiąc  myślałam jak to być Britney Spears, ale patrząc na Amerykankę teraz wiem, że dobrze zrobiłam), ale od kiedy spędzałam czas u babci wiedziałam co chcę robić.                     I rysowałam modelki. Najciekawsze, że tylko u babci, gdzie miałam dużo przestrzeni do malowania. ŻYCIE toczyło się dalej, a ja przeszłam kilka etapów poprzez strach, że nie będę projektować, po moment, że nie łatwo jest sprzedawać modę oraz i tak jest już za późno na kolejne studia artystyczne, lepiej drążyć biznes. Do teraz...
źródło: http://www.glenwoodnyc.com/manhattan-living/fashion-night-out-nyc-this/
Chyba nadszedł ten czas, gdy wiem, że jest wiele możliwości w tym miejscu, gdzie jestem teraz.         I choć widzę w teledysku mojej ulubionej piosenki "Derniere danse" Indili Paryż, tam gdzie chciałabym pomieszkać w najznakomitszych komnatach mody to wiem, że dojdę tam. Dlaczego?
Miałam momenty zwątpienia czy to co robię dzisiaj zawodowo ma sens. Chciałabym, żebyście uświadomili sobie, że warto walczyć dalej o marzenia nasze, nie czyjeś, rodziców, babci itd.  Moment, gdy od kilka lat oglądałam Fashion TV z fragmentami kampanii nowych, "świeżych" domów mody poczułam, że dalej chcę w ten świat brnąć. Moda była wiele lat moim sposobem na życie i nawet nie zdaję sobie sprawy jak bardzo ukształtowała wszystkie moje odważne decyzje. Jak wiele udało mnie się zrobić, gdy inni mówili, że nie warto. Pierwszy raz oglądałam mediolański pokaz mody w drugim rzędzie, gdy mogłam słuchać wykładów. Najciekawsze działo się potem.. poniosła mnie moda. Chciałabym, aby to co wymarzyłam sobie kilkanaście lat temu stało się rzeczywistością. 
I tylko dopiszę do tego.. poznać Anję Rubik i wiele innych. 


Pamiętajmy, że Kolumb nie miał biznes planu jak zdobywał Amerykę (Andy Grove). 


piątek, 8 sierpnia 2014

Jak byłam mała marzyłabym, aby być w tym miejscu co jestem!

Pamiętam jak miałam 12 lat i chodziłam ulicami Rzymu, pomiędzy uliczkami pachnącymi kawą. Już wtedy rysowałam i projektowałam ubrania, nie znając całej historii Chanel oraz skojarzeń z marką Versace. Ale chciałam być modna w takim sensie,  aby stać się częścią świata pełnego estetycznie pięknych ubrań, dodatków i wykwintnych kolacji. Nie dla tego chciałam projektować, bo tego wówczas nie wiedziałam, ale poczucie stylu uczyłam się od najlepszych. Życie w niejednej stolicy mody uświadomił mnie jak warto realizować to, o czym się śni po nocach. Nie marzyłam o zwykłym posiadaniu torebki Gucci, ale to tym, aby za tą marką stać.  Na wielkie kroki trzeba mieć odwagę,  aktualnie szukam dotarcia innymi drogami do sukcesu. Po co mam czekać, jak każdego dnia mogę być bliżej nowego, lepszego spełnienia zawodowego.

I TAK ZOSTAŁO DO DZISIAJ.. GDY MOGĘ UBIERAĆ SPOŁECZEŃSTWO WŁASNĄ WIZJĄ.


                                          ENJOY YOUR LIFE, BECAUSE YOU ARE ONE!

Nie ma decyzji, bez ryzyka (gdzieś to usłyszałam) i odczuwam to na własnej skórze. Dojrzałość do marzeń tak ma, że odpowiedzialnie realizujemy kolejne kroki. Dalej przed siebie, nawet jak jest to niewielki krok to przejdę tą drogę do sukcesu.. po schodach! 


poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Twoja pasja czeka, aż dogoni ją odwaga!!


Czasami potrzebujemy doświadczyć pewnych zbiegów okoliczności, aby weryfikować swoje życie. Najpiękniejszy moment nadchodzi wtedy, gdy wiesz, że idziesz szczerze wobec tego co jest powołaniem. Jak masz wybór i wolność możesz wszystko osiągnąć, jeżeli widzisz głębszą perspektywę dzisiejszych działań. Potrzeba tylko odwagi, aby odpowiedzieć sobie na pytanie czy dziś jestem osobą, którą miałam być według wczorajszej wizji.

Najpiękniejsza chwila jest wtedy, gdy wiesz, że jesteś w odpowiednim miejscu we właściwym miejscu. Nie ważne, że pada deszcz i  masz niewyjściowy strój, po prostu RÓB to co uwielbiasz. Kiedy powinieneś spać,a  TY dalej pracujesz i czujesz natchnienie. Gdy widzisz wizję i prawidłowość, że jest  w tym wszystkim ukryty sens!

Moim największym marzeniem zawsze było to o czym myślałam jak byłam małą dziewczyną i nic się nie zmieniło. Cel ten sam, ale z biegiem czasu (niestety) nabieramy dystansu i powoli tracimy nadzieję na spełnienie marzenia. A co jeżeli jesteśmy tak blisko? Masz odwagę wierzyć w siebie, gdy już inni zdąrzyli w Ciebie zwątpić!

Pomysł na wątek został zainspirowany tym, co teraz czeka mnie w pracy zawodowej. Nie zdaję sobie sprawy, że to będzie poważny przełom, ale zanim zadzwonią z najważniejszego gracza w branży będę tworzyć to o czym zawsze marzyłam. 

Chciałam być projektantką mody od kiedy nauczyłam się rysować. Po pierwszym pokazie skapitulowałam. Powiedziałam sobie, że nie chcę już bawić się w artystkę. Gdy rysuję  kostiumy czuję pasję, teraz i zawsze mam satysfakcję, że to jest moja ... droga! Patrzę na ludzi i wiem, że dobrze mieć własne doświadczenie, aby się tym dzielić. Czy warto ryzykować? Do tej pory życie mnie zaskoczyło, że pasja jest WYŻEJ CENIONA NIŻ WIEDZA KSIĄŻKOWA. 



poniedziałek, 14 lipca 2014

Życie nie po to jest, aby bezczynnie trwać! Let's do it@

Legenda głosi, że pozytywne nastawienie zmienia spojrzenie na życie. Nie wierzyłam od kiedy nie udało mnie się dostać takich propozycji i doświadczyć takich wydarzeń, że nie przejmuję się co dalej. Let it be!
Przeżyłam niesamowity dzień, wprawdzie nie chciało mnie się wstać wcześnie rano, ale następstwa i walka o wymarzone dni spowodowały, że Kraków stał się dla mnie miejscem fantastycznym. W rytmie francuskiej Indilii przeszłam niesamowity spacer z głową pełną pozytywnych wrażeń!
Nikt tak nie pomaga nam budować naszej osobowości jak osoby, które spotykamy na swojej drodze! Każdego dnia możemy spotkać ludzi, którzy są dla nas inspiracją i pomogą być nam tworzyć ten idealny dla nas świat. Podziwiam, uczę się od każdego, kto ma nowe, świeże, albo całkowicie otwarty umysł na to co się dzieje. Nie zawiodłam się na tym spostrzeżeniu, a czym bardziej pielęgnuję to spostrzeżenie tym bardziej widzę nowe perspektywy!

Nie zapisuj prywatnych notatek życiowych w służbowym notesie! Jeżeli jesteś dziennikarzem, menagerem to staraj się zapisać swoje przemyślenia na innych kartach, bo klient może śmiać się, albo przejść obok tego obojętnie.

Masz cel? Nie stój, realizuj! Od paru dniu udało mnie się zrealizować kilka celów długofalowych i jestem, skromnie to nie zabrzmi, dumna z siebie. Przede mną kolejne wyzwania tygodnia praca zawodowa, życie towarzyskie oraz nowy, autorski project co jest dla mnie bardzo ważne.



czwartek, 10 lipca 2014

Ciocia Prada trzymała kciuki za mój polski sukces, czyli warto czekać!

thefashionfoot.com
Udało się. Po wielu latach, rozjazdach i powrotach skończyłam studia. Jest rewelacyjnie i teraz czekam na kolejne zawodowe wyzwania. Sama ciocia Prada trzymała kciuki i nawet moja promotorka to wiedziała.
Temat mojej pracy dyplomowej dotyczył komunikacji marketingowej na przykładzie marki Prada przy współpracy biura prasowego Prada S.A. w Mediolanie oraz dzięki licznym raportom specjalistycznym ze strony oficjalnej www.prada.com.


Kolejne wyzwania?
Spokojnie, ale konsekwentnie realizować swoje cele oraz nie rzucać mody i całego biznesu, tylko po to, że raz nie udało mnie się. Czy się spodziewałam, że będę pracować w rodzimej firmie bliższej Trrusardi niż Prada, a sam Gucci zapewne kiedyś to doceni.
 Jak głosi treść mojej pracy od 2015 dom mody Prada będzie potrzebował więcej pracowników do swojego nowego centrum logistycznego. Może to będzie cel na najbliższy rok.

wtorek, 1 lipca 2014

"Nie chodzi o to, aby wygrać..ważne jak grasz i jak się z tego uczysz", czyli witaj (nie)znany lądzie!

Jak nie wiesz co robić  dalej idź do przodu, po prostu zrób krok. Ja zrobiłam krok w przód, na którym będę się uczyć, bo z przeszłości mam czerpać doświadczenie a nie tym żyć.


http://odwazsiezyc.eu/img.php?id=178#

czwartek, 26 czerwca 2014

Moja życiówka: przychodzi taki moment w życiu, że wybierasz najważniejsze!

Szczęście nie zawsze idzie w parze, często nawet trójkami!
Pół roku temu mieszkałam w Łodzi i pracowałam niedługo dla brytyjskiego domu mody. Myślałam, że złapałam szczęście za ogon. Było to mniej więcej, a bardziej mnie, o co mnie chodziło 
w zawodowym wydaniu. Nie wiedziałam, że na lepsze trzeba poczekać. Aktualnie mam fajną pracę, a przede wszystkim zbliżoną do tej, jaką chcę wykonywać w przyszłości. Chcę zagłębić się 
w marketing dóbr luksusowych ujmując odzież 
i akcesoria skórzane. Jestem bliżej sprecyzowania celu życiowego i analizuję co warto, a co nie. Wniosek: nie pójdę na kompromis.

Przychodzi taki moment w życiu, że wszystko zdarzyło się w jednym czasie. I tak w tym moim szalonym życiu pomiędzy ważnym i ważniejszym zrozumiałam co jest dla mnie ważniejsze.  Podjęłam decyzję, z której jestem dumna, bo wybór należy do zdecydowanych. Ja wiem gdzie będę za rok, za dwa.. oczywiście jak czymś lepszym nie zaskoczy mnie życie.

wtorek, 24 czerwca 2014

Rok temu a dziś, czyli " Nikt nie może zmienić początku, ale może stworzyć zakończenie"

Rok temu temu też wstałam wcześnie rano i biegłam do pracy. Innej, bo w Mediolanie. Na pokaz mody rano, ale pełnym słońcu skąpana byłam przepełniona radością, że mogę tam być. Pokonywałam bariery językowe i modowe. Dziś też wstaję rano ok. 6.30 nawet w niedzielę i pracuję w sztywnych godzinach dla znanych, lub mniej znanych firm. Jest dobrze, bo wujek Armani byłby ze mnie dumny. Mam cel inny, ale podobny. Realizuję się w mniej więcej zamierzonym kierunku, bo pracuję i mogę powiedzieć, że przemierzam szybką szkołę co to znaczny "każdy rodzaj mody na każdą kieszeń".

Tu byłam rok temu... Mediolan, pokaz męskiej kolekcji podczas Milan Fashion Week


Jak byłam młodsza o kilka lat to  pełna niezachwianej nadziei pukała do drzwi domów mody ze "zwykłym CV" i czekałam przy telefonie. Aktualnie pracuję dla skrajnie różnych firm, na szczęście maraton pracy wkrótce się skończy i będę mogła zająć się swoim autorskim pomysłem.

Teraz jestem tu:
source: www.wittchen.pl
Za rok planuję być w siedzibie Gucciego albo Armaniego. Prada też jest brana pod uwagę.
source: http://www.businessoffashion.com/2014/06/stores-still-critical-wooing-men-leaders-re-wiring-digital-age.html

niedziela, 15 czerwca 2014

Świat mody weryfikuje jak bardzo Tobie zależy.. wejdziesz tam jak znadziesz klucz!

Ile razy słyszymy, że ciężko pracuje się na sukces albo co gorsza do pewnych firm po prostu nie ma sensu aplikować, bo mamy za  małe kompetencje. Świetnie!  Jednego dnia przez jedno zdanie od jednej, prawdopodobnie normalnej osoby  możemy stracić szansę na realizację swojego marzenie. Wierzysz jej?   Najważniejsze jest znaleźć takie rozwiązanie, które zbliży do celu w pewnym stopniu. Świat mody dynamicznie zmieniający swoje oblicze potrzebuje ludzi gotowych na ryzyko i szukających ciekawych rozwiązań.




czwartek, 5 czerwca 2014

Anna W. płakała jak to widziała.. czyli w co ubrałabym się do pracy w Vogue US

Legenda o pracy w redakcji Vogue niesie, że to jest odpowiednie miejsce, aby nosić się modnie.  Po filmie "Diabeł ubiera się u Prady" na podstawie diamonicznego charakteru naczelnej amerykańskiego magazynu może się wydawać, że to czysty lans. Znanej od czasów przedwojennych gazety jako Biblia mody twierdzi się, że pracownik powinien wyglądać doskonale zgodnie z najnowszymi trendami. Widziałam kilka osób z redakcji m.in. łowcę talentów Sarę Mayno oraz kilka redaktorek na spotkaniach prasowych i.. nikt nie pobije najważniejszych stylistek z amerykańskiego Vogue. Co ubierają dziennikarski najbardziej prestiżowego magazynu?

Kilka propozycji od redaktorki Sara Maino (talent scouter) z Vogue Italia 

Przeciętny dzień w redakcji
{
http://www.vogue.it/en/talents/news/2011/12/sara-maino#ad-image145707
 Na pokaz mody:


Kilka propozycji od Vogue Australia : What I wore on my first day in my Vogue?
 znajdziecie pod linkiem Vogue Australia

Moja propozycja na spacer do redakcji:
własna kompozycja



sobota, 31 maja 2014

Sentymentalnie, czyli VOGUE'LE nie wiesz co moda kryje w sobie!

Rok temu siedziałam w Californii próbując wierzyć, że jestem odpowiednią osobą na właściwym miejscu. Czas gdy decydujesz na co stawiasz kartę w swoich dążenia. Moment w życiu, który zapamiętam na długo, gdy marzenie spełniają pomieszane z obawami. Miałam cel zawodowy i osobisty, a w ciągu kilku tygodniu odhaczyłam o wiele więcej. Mediolan- miejsce, gdzie ludzie mają znaczenie!



Lepiej wybrać nie mogłam, bo dostałam się jako jedna z dziesięciu osób z całego świata na projekt połączony z moją pasją- modą. Spełnienie marzeń! Nic nie powinno mnie zaskoczyć, a jednak... Wsparcie marketingowe miało być wyzwaniem, walory kulturowe zaskoczyły mnie bardziej. Myślałam, że znam angielski do momentu, gdy Kanadyjki nie zaczęli mówić. Dziewczyna z Indii zwaliła mnie z nóg otwartością, Brazylijka- pokorą i ambicją, a włoscy studencki jak zwykle nie zawiedli swoim entuzjazmem.

Każdy przyjechał w innym celu. Osiągnęliśmy wspólne dzieło- jeden pokój w hostelu California, jedna ekipa wspierająca się non-stop oraz gotowanie dla siebie. W takich momentach jest częścią społeczności, dla której nie ma wymówek, słowa "NIE". Narzekania, troski, brak tolerancji i lęk.. zostawiasz w domu rodzinnym. Jedziesz pełny/ pełna entuzjazmu, bo tylko to może zagwarantować NAJWIĘKSZĄ SATYSFAKCJĘ!



Jeżeli chcesz dopisać " cokolwiek" do swojego CV to tak samo możesz iść  pracować do McDonalda.  Jeżeli chcesz przeżyć pracować z językiem angielskim (wyłącznie), ale tylko na kilka godzin- idź pracować do korporacji. ALE JEŚLI.. chcesz pokonać rutynę i zdobyć wyjątkowe przeżycia w międzynarodowym środowisku, rozwinąć skrzydła na nowe możliwości to WYJEDŹ NA GLOBAL CITIZEN. 


Gdy inni byli w Chinach, Meksyku, Sir Lance, ja zostałam w Europie. Wyjechałam za granicę.. swoich możliwości. Nie wiesz ile możesz odkryć w sobie, w drugim człowieku i wreszcie zmienić COŚ W SWOIM ŻYCIU. Nie ważne gdzie, ważne z kim.. a AIESEC umożliwi Tobie wyjazd tam, gdzie chcesz być znaczącą częścią międzynarodowej przygody. A chcesz, prawda?

niedziela, 25 maja 2014

Dlaczego powinniście mnie WYBRAĆ do Europarlamentu Mody?

Świat mody jest brutalny i dynamiczny. Nic nie jest stabilne w nim, a sama  stabilność rzadko stoi wewnątrz tego kręgu. Jeżeli tajemniczość tego biznesu jest najlepszą reklamą, to chcę to odkryć. Jedyną regułą tego świata jest brak reguł to wiedz, że jestem na to gotowa. Zafiksowana od dziecka, żeby zasiąść    kręgach cichociemnych fashionistów Europy wreszcie przygotowana na prawdziwe, kolejne wyzwanie. Oddasz głos na Annkie? Sprawdź czym pokona konkurentów.






Zamiast wierzyć  w historyjki z gazet "Elle", "Harper's Baazar"  postanowiłam jak zaciekawiony dziennikarz   wejść w głąb śledztwa, aby napisać własny reportaż o sobie.  Zasmakować każdej płaszczyzny tej rzeczywistości od drugiej strony, aby zostać świadkiem szybkich zmian rynku odzieżowego. Zaczynałam od Polskiego Tygodnia Mody w Łodzi( zobacz), potem jako projektant w międzynarodowym konkursie Off Fashion(zajrzyj tu), a potem żyłam zwykłym życiem w Mediolanie między Pradą a Armanim. 

" Ja świadoma obietnic wyborczych oświadczam, że zapukam kilka razy do drzwi mody, aż nie znajdę swojego klucza do bramy"

Nie boję się wyzwań, które niesie kolorowy świat blichru znanego z gazet, a naprawdę to biznes jak każdy inny. Marzenie o przekroczeniu tych bram, ale tylko największych. Odważne podpowiedzi brawurowego serca kierowało mnie w Mediolanie przez długi okres. Sukces oceniam z perspektywy czasu jak ten, który mianuje mnie na przyszłego specjalistę od budowania marki. 

Kilka faktów o mnie :
5 rok życia: zamiast bawić się lalkami, rysowałam dla nich ubrania
po 1-szym swoim pokazie zrezygnowałam z projektowania na rzecz tworzenia biznesu
Wymarzona ścieżka kariery: Mediolan- Paryż- Nowy Jork, gdzie Mediolan zaliczam do odchaczonych
Dostałam od Prady za zaangażowanie w analizowanie rynku dóbr luksusowych w Polsce "Prada Book"
wierzę, że świat mody potrzebuję takich ludzi jak ja! 








czwartek, 22 maja 2014

Przychodzi baba do Armaniego ze złamaną duszą i szuka leku

Piękna przestrzeń urządzona w nowoczesnym stylu czeka z niecierpliwością na kolejną ofiary.


Czarne zasłony i dumnie połyskujące logo jasno daje do zrozumienia gdzie jesteśmy. Dla tych co wiedzą to miejsce szczególne pod różnym względem, ale nikt nie jest tutaj przez przypadek. Tutaj się przychodzi   w określonym celu.  Prasa bacznie czuwa, a portale internetowe czuje publikuje HOT NEWS. Świadomość rozchodzi się po całym globie        i mówi się o niej, o marce. Nie każda, ale szczególna wizja wiążę się      z założycielem. Witam w świecie Armaniego, gdzie wizja zamienia się w rzeczywistość.


http://www.archiscene.net/wp-content/uploads/2010/10/Emporio-Armani-Store-Belgrade-archiscene-net-04.jpg













http://forums.thefashionspot.com/f127/marlon-teixeira-144987-29.html

 I tak też pewnego dnia zjawiła się kobieta. Jedna z wielu, taka która wie dla kogo tworzy Armani. Dla niej. Przychodzi do TEGO butiku jak ma ważne wydarzenie w życiu, albo mniej. Zawsze jak coś znaczącego dzieje się w jej życiu. Pierwszy raz przyszła tutaj trzy lata temu, kiedy dostała prestiżowe stanowisko w firmie finansowej. Po pierwszej wypłacie w nagrodę. Dla samej siebie. Chciała tylko podkreślić swoją pozycje i własne mniemanie o sobie. Kupiła znakomitą marynarkę, którą miała na konferencję. Magia działa zawsze, gdy musiała być tak pewna siebie, aż była przepełniona dumą. Po kolejnych miesiącach ciężkiej pracy w ramach oderwania się od rzeczywistości kupiła sobie torebkę. Na każdy dzień. Stawała się coraz silniejszą osobowością i kobietą sukcesu. 

Tym razem przyszła po nową wizję swojej przebojowości, bo Armani to styl życia.


Obraz marki wykonuje swoją misję z pomyślnością. Produkty Armaniego są częścią stylu życia pokolenia sukcesu i tworzą nowe pokolenie ludzi biznesu. Panowie stoją obok kobiet Armaniego, mężczyzna Armaniego wie gdzie dąży. Giorgio Armani ma swoje Empiro i sieć hoteli, a jego klienci są jego częścią. Sukces przyciąga sukces. Tak działa magia  świata mody.

wtorek, 20 maja 2014

Inwestuj w przyszłość, bo przeszłości nie da się zmienić!

Bryan Tracy radzi: patrz na swoje dotychczasowe życie jakbyś oglądał trasę w lusterku samochodu. Ciesz się z tego, co już osiągnąłeś, ale jedź wytrwale. Pamiętam przełomowy dzień, gdy postanowiłam uczyć się nowych umiejętności, bo wierzę, że mogę być zawsze bliżej niż dalej.. celu! Zbieram kuferek ubrań, kosmetyków, umiejętności, aby w pełni świadomą zasiąść do grona zacnych osób najfajniejszych działów marketingu jakie znał dom mody. 


Do swoich poprzednich doświadczeń podchodzę z dystansem i wiem, że daje mnie to radość. Spoglądam, owszem, ale teraz idę w stronę nowego światełka w tunelu. 

Znalazłam sobie fajny sposób na życie i znajdywania radości w każdym momencie, dlatego chętnie podejmuje kolejne, kolejne działania.Nie ma powodu, aby czekać na spektakularny sukces oczekując na trzęsienie ziemi, jednocześnie nie robiąc nic. Prawdopodobnie w każdej sytuacji jest wyjście, a nawet kilka tylko trzeba otworzyć umysł.. brzmi patetycznie, czyż nie? Mądry umie dawać wskazówki, a wybitny uczy się od każdego nowej umiejętności. Ostatnio nauczyłam się patrzeć na  sytuacje, które spotykają mnie codziennie jako te, zbliżające mnie do celu.
 Cel- pal- witaj przygodo!




środa, 14 maja 2014

Płaćcie i płaczcie, czyli o zarobkach w polskim świecie mody

Jeżeli Drogi czytelniku myślisz, że praca w branży fashion to chodzenie wyłącznie w markowych ubraniach jako dodatek do lansowania się jak popularne blogerki to BŁĄDZISZ. Jeżeli kiedykolwiek wydawało się, że prestiżowe sklepy robią większy utarg dzienny niż znane sieciówki to też.. wydaje się złudne. Ile płacą za godzinę polskie i zagraniczne marki swoim pracownikom? Nie jest łatwo, jest tania siła robocza.


Jak to wygląda?

Przykład z mojego doświadczenia: rozmowa kwalifikacyjna w trzech językach, aby zdobyć pracę prawie za najniższą średnią krajową? To nie jest etap do zdobycia w korporacji znanej z haniebnego traktowania pracowników, ale do sklepu odzieżowego. Nie wiedziałam do końca czy to żart, czy sprawdzenie mojego CV, ale pracodawcy byli zadowoleni. Taka sytuacja!

Dla ciekawskich płaca niska jak wszędzie, ale jest fun!

A jak płacą w Vogue albo w Chanel?


Modelki zdjęcia w Vogue traktują jako prestiż, dlatego kontakty z najlepszymi nie mają ceny. Dokładają do przelotów i hotelu, jak prestiż to i o pieniądzach się zapomina. Wszystkie domy mody pracowników szeregowych albo kadry średniego szczebla traktują finansowo jak każda placówka ( najczęściej za staż dostaje się najniższą wypłatę pomniejszoną o 40%). Masz się uczyć, a nie zarabiać. Czy działa motywująco?
Czy warto? Jak wszędzie!

piątek, 9 maja 2014

#fashion secret: Co jedzą ludzie mody, gdy nie piją latte na mleku sojowym

 Co naprawdę jedzą normalnie jak się nie chwalą na Instagramie i dlaczego papierowy kubek ze Starbucks jest najbardziej "spragnionym" gadżetem?  Nie ma wątpliwości, że modelki i modele jedzą niewiele, tylko pytanie czym się żywią. Ludzie mody (styliści, dziennikarze i asysta) też nie objadają się na przyjęciach, a tym bardziej się z tym nie afiszują,  za to bardzo chętnie pozują do zdjęć z  wielką kawą na chudym mleku, bo jedzenie nie jest godne pochwały. Rozwiążmy zagadkę, czym się żywią modelki za kulisami pokazu jak mają chwilę czasu. Wiem, co piszę, bo dokarmiałam polskie modelki.

MIT: Jeżeli jedzą to dlaczego jest to zazwyczaj odtłuszczona kawa



Wszystko zaczęło się w Nowym Jorku, gdzie wiele modelek i modeli robi wielkie kariery. To tam na każdym rogu jest coffee bar i łatwo dostępna kawa w różnych wariacjach. Modelling  to praca Kawa stała się kultowa, bo ogólnie mleko ma właściwości zapychające i pozwala funkcjonować bez jedzenia kilka godzina, a jak model mało śpi to musi jakoś się napędzać.. I tak koło się zamyka. Przywiązanie do marki ma swoje odzwierciedlenie np. w Paryżu, gdy pomiędzy pokazami grupami modelki spędzały wolne chwile. Pewna znana menagerka agencji modelek powiedziała, że zdrowa dieta jest ważna, ale nie głodówka. Tępi jak młoda stażem dziewczyna chwali się, że jadła tylko liść sałaty, albo gumę do żucia.

Tyle o modelkach, a co z modelami..

Nie boją się życia,jedzą to co mogą. Pamiętam modeli we Włoszech, którzy pili piwo i palili ze stresu oraz zmęczenia. Bez jedzenia, bo szkoda im było pieniędzy na kanapki. Nowicjusze mieli dziennie 12 castingów w różnych częściach miastach, a ja wspieram polski modelling i szykuję kanapki. Poczucie obowiązku oraz dobry wizerunek przed markami jak Prada, Gucci, Armani, Corneliani. Ważne, żeby model na wybiegu nie przewrócił się. 

Chude dziennikarskie grono robi zdjęcia w dobrych restauracjach..

Czołowe tytuły pozwalają dziennikarkom jeść w drogich restauracjach, z nadrzędną zasadą za więcej mniej jedzenia na talerzu np. sushi czy kuchnia fusion. Zdjęcia do reportażu jak najbardziej, zdrowo obowiązkowo, bo ma być eko.. Drink zawsze dobry na każdą okazję, szczególnie jak na imprezie można poznać wiele popularnych postaci.


sobota, 3 maja 2014

Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć jeden dzień-!

mój półfinałowy projekt outfit na
OFF Fashion 2011

Gdy byłam mała chciałam być projektantką mody. Potem trochę urosłam, a marzenie razem ze mną. 

Jeżeli masz pasję,wiesz jak dobrze jest robić to co sprawa nam przyjemność. Amerykański trener osobowości powiedział "Jak określić w czym powinieneś się rozwijać? Przypomnij sobie beztroskie czasy i to co pochłaniało Cię bez końca".Jak wygląda taka droga? Na podstawie mojego poszukiwania może będzie Wam łatwiej odszukać to co w duszy tak naprawdę gra. Pamiętaj, zanim dojdziemy do sedna naszego celu przejdziemy wiele, ale potrzebnych, punktów na swojej drodze do.. perfekcji.

Jako mała dziewczyna zamiast skakać po drzewach i robić przewroty na trzepaku rysowałam. Nie wiem skąd się to u mnie wzięło, ale rysowałam postaci na początku w ubraniach, które zobaczyłam na ulicy a kolejno wplatałam własne projekty. Najczęściej oddawałam się rysowaniu u babci na wsi, bo miała największy stół oraz mnóstwo kredek. Wiele moich projektów trzymam jeszcze w szufladzie, nawet nie jako pamiątkę, ale oznakę kreatywności. Nie miałam ochoty iść ani do liceum plastycznego, ani na ASP do Łodzi. Wybrałam zarządzanie, które z biegiem czasu oceniam coraz lepiej. Teraz wiem, co może być moim największym konikiem zawodowym. Po pierwsze trzeba umieć zarządzać każdą firmą albo atelier. Do mojego pierwszego konkursu OFF Fashion 2011 w Kielcach jako półfinalistka stwierdziłam, że to nie dla mnie. Porzuciłam to.. Szukałam dalej.


Wyjechałam do Mediolanu i chciałam być asystentką projektanta mody, potem celowałam w działy stylizacji największych tytułów prasowych jak Vogue Italia, L'Officiel, kolejno domy mody ( te największe). W małym stopniu dokonałam tego- na bardzo małą skalę, ale cały czas kurczowo trzymałam się mody i całego sektora. Temat pracy licencjackiej na temat komunikacji marketingowej w sektorze dóbr luksusowych nie mógł kłamać. Pracowała na początku jako w zespole komunikacji marketingowej dla wystawy slow fashion. Najważniejszym momentem, przełomowym była praca w prestiżowym zespole do spraw stricte marketingu mody dla znaczących marek luksusowych w Mediolanie. Rynek obuwia luksusowego i analiza marketingowego pomogły mnie stwierdzić, że wiem o co chodzi.

Aktualnie współpracuję ze znaną marką luksusową znaną głównie w wyrobów skórzanych. Kto by pomyślał, że wszystkie dotychczasowe doświadczenie pomogą dalej się rozwijać i planować dalsze poszukiwania. Teraz już znam kierunek!

 Czego i Wam życzę.






środa, 30 kwietnia 2014

Cokolwiek chcesz osiągnąć ucz się, ja postawiłam na modę, a Ty? Doświadczenie ma znaczenie!

Życie uczy każdego dnia, ale nieliczni korzystają z tego przywileju postrzegania tego jako lekcji. To nie najłatwiejsze zadanie korzystać z okoliczności w rutynowych sytuacjach jak szkoła, praca, zarządzanie domem, ale warto przedsięwziąć i podjąć wyzwanie. Dlaczego? Bo za każdym razem wstając rano będzie ekscytująca, a po ciężkim dniu zdasz sobie sprawę " jestem bliżej niż wczoraj do tego co chcę w życiu robić.  Przedstawiam kilka wskazówek jak zdobywać doświadczenie codziennie, a nie tylko od święta.
elle.pl
1. Obserwuj i myśl. Doglądaj aktualną rzeczywistość, przeanalizuj wszystkie korzyści jakie masz dzięki temu, że jesteś tu a nie tam. Patrz na ludzi, ale nie oceniaj, zauważ możliwości najpierw te mniejsze, a potem te największe. Przemieszczaj się i szukaj nowych miejsc, aby porównać to co znaczące dla Ciebie.Wkrótce zobaczysz jak to działa!




2.  Rozmawiaj z ludźmi i ucz się od nich  innego spojrzenia na  świat. Nie od  dziś wiadomo, że dyskusję rozwijają, do tego mobilizują w różnoraki sposób. Pamiętam kilka przełomowych chwil  w moim życiu, gdy musiała sama do siebie powiedzieć " Patrz jacy interesujący ludzie, czego JA mogę się od nich nauczyć a oni ode mnie?" Efektem było inspirowanie się nawzajem w dzieleniu się przemyśleniami głównie w języku angielskim, pokonywanie obaw dnia codziennego w nowym środowisku.. a NAM żyło się lepiej, bo okazało się, że nie istotne było to skąd pochodzimy
 ( z Europy? z Kanady?) nasze poglądy były takie same. Chociaż dzieliło nas dużo, łączyło jeszcze więcej:)
resttauracja Gold Dolce&Gabanna (Mediolan)
3. Przypomnij sobie o marzeniach i postanów je zrealizować.. dziś a nie jutro! To nie jest tak, że z dnia na dzień zostajesz prezesem wielkiej firmy, ba nawet swojej, ale pracuj nad tym. 
4. Ucz się każdego dnia i kształć w tym kierunku. Jeżeli pracujesz gdziekolwiek znajdź taki element pracy, który możesz przenieść na tą branżę z czym wiążesz przyszłość. Przykład: kto by pomyślałam, że dzięki kilkuletniej pracy w restauracji będę rozwijać swoją pasję do mody..  Wiele zalet jest z pracą z ludźmi. Na pewno aktualna praca albo Twoja przyszła pozwoli Tobie odnaleźć sferę radości i doświadczenia. 


4. Doceniaj każdy dzień  i spisuj to co Ciebie ucieszyło albo wzruszyło. Kawa z koleżanką? Leniwy poranek albo więcej czasu na czytanie książek, sms od rodziny.. Może masz ochotę podjąć wyzwanie 100happydays? Przez 100 dni spisuj to co dało Ci radość- zrób fotkę i hastaguj:) to nie kwestia lansu snobistycznym przedmiotem ( Jak marzysz o nowym iPhone5 dopuszcza się zachwyt nad snobistycznym sprzętem, ale nie codziennie. Chyba, że dostajesz sms z miłosnym wyzwaniem, ale to nośnik, a nie sama miłość.) Zapraszam na stronę http://www.100happydays.com/ i stwórz własny katalog przypominajek o tym co radosne. 


poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Praktyczne fakty o modzie, czyli po co ubierasz się tak a nie inaczej?

Moda bazuje na ubraniach i akcesoriach  od wieków stanowi ważny element kreowania własnej osobowości adekwatnie do okoliczności. To ubiór pełni wiele ról w naszym życiu socjologiczno-kulturowym, co jest nie wykluczone od podstawowej funkcji ochronnej coraz częściej kreowane są całkowicie nowe zadania (pn.aby schować elektroniczne gadżety) . Wszystko ma znaczenie- kolor, deseń, marka, tkanina i długość .. spódnicy czy spodnie, bo to dzięki takim elementom jesteśmy spostrzegani przez otoczenie. Wszędzie się mówi o modzie,    "trendy" stylizacjach, ale czy naprawdę wiemy do czego służy nasz własny dress code, gdy szukamy odpowiednie ubrania podczas przeszukiwania szafy? Chyba, że tak wsiąkliśmy w tylko modne ubrania.. oby nie!

jakandjil.com
Przede wszystkim i nade wszystko funkcjonalność - ubranie ma zakrywać, chronić przed zimnem oraz gorącem, wodą i otarciami. Ważnym aspektem będzie rodzaj tkaniny jaki wybierzemy mogą być to naturalne składniki, domieszki sztucznych składników albo totalnie odjechane jak PCV. To od nas, czyli klientów zależy co wybierzemy. Są sytuacje, że modny wygląd niesie za sobą mnóstwo poświęceń jak zbyt wysokie obcasy albo marznięcie z zimna w modnym, ale nie ciepłym płaszczu. To tak  z modą bywa, że jest bezwzględna.

pinterest.com

Wzbudzanie zainteresowanie i podkreślenie własnej atrakcyjności należą do najważniejszych społecznie funkcji kulturowych. To fakt, że pierwsze wrażenie wyrabiamy sobie na podstawie tego co widzimy, a nie słyszymy. Tego nie powtórzymy, a czas dla nowo poznanej przez Ciebie osoby to tylko 3 sekundy.. może warto pomyśleć o dobrym wrażeniu? 

Naszym wyglądem, a w tym naszym strojem w różnoraki sposób dobranym manfiestujemy to kim jesteśmy i do kogo taki komunikat jest skierowany. To w jakim otoczeniu kulturowym żyjemy i jakie mamy wyobrażenie o własnym wyglądzie buduje nasze postrzeganie o tym co ubieramy przypadkiem albo z przymusu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wiele rzeczy i motywów determinuje to co kupujemy w sklepach, a w czym najczęściej chodzimy. 


Moda (jak styl ubierania) istnieje od wieków i miała wielkie znaczenie na początku wewenątrz wysokiej klasy społeczeństwa, a potem z biegiem czasu przenikałą każdy zakątek świata. Wówczas funkcją ubrania podkreślała status materialny i przynależność do środowisk, zdecydowanie dzisiaj już nie ma takiego wielkiego przymusu szycia na miarę sukienek o wadze 20 kg na bal albo na imprezę. Jesteśmy skazani na tworzenie własnego wizerunku poprzez wygląd, ale nie musimy podporządkować się żadnym regułom ( oprócz tego, że nie ogranicza prawo danego kraju i miejsca), dlatego spotykamy różnorodnie przyodzianych ludzi. Zabawa modą może być traktowana jako styl życia i dochodzenia do celów zawodowych jak pozyskanie nowej pracy, gdzie ubiór ma znaczenie.